Architektura. Coraz więcej osób odchodzi od wydumanych brył, obfitujących w detale i decyduje się na budowę domów energooszczędnych. Przesądzają o tym zwłaszcza niskie koszty eksploatacji, trwała jakość oraz prosta, klasyczna architektura. Takie wyzwania stawia przed sobą także projekt autorstwa Pracowni 111 – dom pozornie prosty, który obecnie powstaje na przedmieściach Gdyni. Inwestor potrzebował domu proekologicznego, o skromnej bryle, a przy tym funkcjonalnego. Ważnym pomieszczeniem była pracownia rzeźbiarska. Właścicielom zależało aby była to przestronna i wysoka przestrzeń.
Nowoczesna architektura w wiejskim krajobrazie
Długa, wąska działka, na której stanie bryła rozciąga się w kierunku wsch.-zach. Od północy sąsiaduje ze ślepą ścianą sąsiada i otoczona jest drogami dojazdowymi. Najważniejszym postulatem inwestora była energooszczędność. Architekci z Pracowni 111 zaprojektowali więc długą a jednocześnie wąską bryłę. Architektura budynku została wycofana maksymalnie na północ i otwarta na wolną przestrzeń od strony południowej. Taka architektura pozwala doświetlić wszystkie pomieszczenia mieszkalne południowym słońcem i wypełnić północno-wschodnią część domu przestrzeniami komunikacyjnymi i technicznymi. Klasyczne proporcje bryły pozwoliły uzyskać wysokie i nieograniczone skosami przestrzenie piętra. W ten sposób udało się obronić strzeliste proporcje ścian szczytowych, rzadko spotykane we współczesnych domach, w których szczególnie dominują rozbudowane poddasza.
Ekologiczna bryła, pozbawiona granic
Aby jak najbardziej powiązać teren z wnętrzem domu, zapewniając jednocześnie prywatność jego użytkownikom, zniwelowano południowo-zachodni spadek działki. Wypiętrzony, zielony taras ograniczony jest przy pomocy murów oporowych, odsuniętych nieco od granicy działki. Główne wejście do domu prowadzi od południa, przez prywatny ogród. Wschodnia część działki, od strony wjazdu i pracowni, ma charakter otwarty. Tutaj znajduje się podjazd dostępny wprost z wiejskiej drogi. Granicę prywatności od tej strony wyznacza sama bryła domu, poszerzona o garaż i towarzyszącą małą architekturę.
Bryła generuje mniejsze koszty
Nie tylko kształt i usytuowanie bryły domu zmniejsza zużycie energii. Energooszczędność architektury to także układ przeszkleń, czy dobrze zaprojektowana termoizolacja. Wentylowane pokrycia elewacji zaś poprzez dodatkowy bufor zapobiegają wychładzaniu. Pomyślano także o systemie wentylacji z funkcją odzyskiwania ciepła. Takie rozwiązania ograniczają zużycie energii do śladowej ilości. Oprócz listew z surowego cedru i termo- sosny, na potrzeby tej konkretnej realizacji opracowana została okładzina kompozytowa ze specjalistycznego betonu, mającego zdolność wyłapywania i niszczenia szkodliwych zanieczyszczeń z powietrza. To czyni bryłę domu nie tylko proekologiczną ale i prorodzinną.
Prosty nie oznacza prostacki
Dom pozornie prosty jest manifestem przeciw bryłom z wydumaną formą , pastelowym tynkiem i często kiczowatym detalem. Jego prostolinijna forma, utrzymana w klasycznych proporcjach i wykonana z naturalnych materiałów wpisuje się w realia wiejskiego krajobrazu.

-
Ost-See-Bad Zoppot wznoszono w bardzo modnym na przełomie XIX i XX wieku stylu alpejskim, którego twórcy lubowali się w drewnianych przybudówkach o konstrukcji ryglowej. W Sopocie większa część powstałej wówczas zabudowy przetrwała do dzisiaj, w tym około 300 domów wyposażonych w werandy. To one przydają kurortowi sielskości więcej
-
Hélène Binet to najsłynniejsza obecnie fotografka architektury na świecie. O jej zdjęciach marzą wszyscy najwięksi architekci. Stale współpracuje m.in. z Zahą Hadid czy Danielem Libeskindem. Celem Binet jest nie tyle dokumentacja budynku, co jego interpretowanie, dzięki czemu zdjęcie nabiera cech niezależnego dzieła sztuki więcej
-
Budowane w okresie gierkowskim domy-kostki to dziś niedoceniany element pejzażu polskich miast. Kubiczne bryły, ściany pokryte tłuczonym talerzami, czy dach kopertowy – to dizajn, który zainspirował biuro architektoniczne group-arch. Architekci kupili właśnie taką kostkę we Wrocławiu i ją mocno podrasowali. I tak dom-kostka przemienił się w willę-pracownię więcej
-
Czeski architekt i artysta Jiří Kroha nie stał się liderem żadnego z kierunków; konsekwentnie, na uboczu, dokonywał „cichych rewolucji” – najczęściej ignorowanych przez współczesnych mu ludzi sztuki. Dziś jego dorobek przypomina wrocławskie Muzeum Architektury więcej
