Najsłynniejszą aleją stolicy Katalonii jest Paseo De Gracia, dochodzący do placu Katalońskiego, jednego z głównych placów Barcelony. Stąd zaczynamy naszą wycieczkę po mieście.
Wśród wielkomiejskich kamienic stoją dwie projektu Antonio Gaudiego, przyciągające turystów. To tu w Casa Mila, zwanej potocznie La Pedrera (kamieniołom) spotykali się bohaterowie głośnego filmu Michelangelo Antonioniego ”Zawód Reporter” grani przez Marię Schneider i Jacka Nicholsona. On jest dziennikarzem podszywającym się pod, spotkanego przypadkiem w Afryce, zmarłego nagle biznesmena, próbującym rozwikłać tajemnice jego życia, ona lubi zaszyć się z książką wśród pinakli kominów Casa Mila. Barcelona okazała się znakomitym plenerem dla reżysera estety Michelangelo Antonioniego. To właśnie dach kamienicy Gaudiego, z fantazyjnymi kominami, stał się pierwszą ikoną architektury przywołującym skojarzenia z Barceloną.
Antonio Gaudi – architekt wizjoner
Gaudi przełamywał schematy, bawił się konwencją i prowokował wyobraźnię. Projekty Gaudiego wykraczają poza reguły hiszpańskiego modernizmu przełomu wieków. Gaudi to jednak nie tylko sztandarowe projekty jak kościół Sagrada Familia czy kamienice przy Paseo De Gracia , które stanowią atrakcje Barcelony ale i kameralne wille, w ogrodach których architekt stawiał zaprojektowane przez siebie detale małej architektury. Pojawiają się tam niewielkie fontanny, ławeczki czy kute z metalu zoomorficzne bramy.
Dali i Bunuel
Wielkomiejskość Barcelony nie jest zobligowana ”pompą”, każdy znajdzie tu swoje miejsce. Pasaże, placyki z kawiarenkami w których można napić się kawy są tu nieodzownym dodatkiem do pejzażu miasta. Bywają w nich turyści ale i przeciętni, zwykli mieszkańcy stolicy Katalonii. Barcelona jest miastem otwartym i przyjaznym dla artystów. To tu w kawiarnianej atmosferze ścierali się Salvador Dali, Luis Bunuel i Joan Miro zanim znaleźli się w Paryżu. Dziś można spotkać w Barcelonie wystawy sztuki na ulicach w centrum miasta. Prezentacja sztuki na ulicy to także graffiti, które nie jest tu wszechobecne, choć uliczni artyści nie darują żadnej bramie wjazdowej.
- 1
- 2

-
Czwarta edycja konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE. Finał odbył się w siedzibie SARP-u w Warszawie, 10 stycznia więcej
-
Centrum Nauki phaeno w Wolfsburgu, realizacja pracowni Zahy Hadid, odbiega od wszelkich konwencji kształtowania formy i dyspozycji funkcjonalnej budynku. Phaeno odrywa się od ziemi. Jego miękka, opływowa bryła, o wielkopowierzchniowych pochyłych ścianach, stojąc na dziesięciu żelbetowych „nogach”, pozwala przestrzeni miasta swobodnie przelewać się pod spodem i wokół budynku. Wielka żelbetowo-stalowa skorupa mieszcząca powierzchnię ekspozycyjną zamyka w sobie jednoprzestrzenne wnętrze urozmaicone zmiennym przebiegiem sufitu, podłóg i ścian, które tworzą wrażenie zagadkowego, niemalże księżycowego krajobrazu. Realizacja tych wizji nie byłaby możliwa bez nowoczesnych technologii budowlanych – a szczególnie bez betonu samozagęszczającego i jego specyficznych właściwości – ani bez ścisłej współpracy inżynierów i architektów. więcej
-
Piąta edycja, organizowanego przez miesięcznik "Architektura Murator", konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE więcej
-
Szósta edycja konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE, organizowanego od 1995 roku więcej
