Z Warszawy do Warki wiedzie piękna droga wzdłuż nadwiślańskiej skarpy. Po obu stronach rozciągają się jak okiem sięgnąć sady, przypominające nieco winnice. Samo miasto ma przyjazną skalę z wieżami kościołów wznoszącymi się ponad kamieniczkami i małymi domkami. Wprawdzie pojawiają się bloki, ale nie dominują w miejskim pejzażu.
Podobnie jak wielki przemysł nie pasuje do mazowieckich miasteczek, tak słowo „browar”, przywodzące na myśl ceglane hale z kominami, nie pasuje do ogromnej przemysłowej instalacji, silosów, poskręcanych rur, hal i wież, z których składa się warecka fabryka piwa. Jej właściciel – zarząd spółki akcyjnej Grupa Żywiec – zdecydował się ogłosić zamknięty konkurs na centrum konferencyjno-szkoleniowe. W czerwcu 2005 roku wyłoniono zwycięski projekt autorstwa biura Jasiński Kruszewski Architekci. Koncern Heineken, właściciel Grupy Żywiec, już dawno odkrył, że browar może być nie tylko fabryką, ale również atrakcją turystyczną, muzeum, wizytówką marki i flagowym salonem sprzedaży.
W założeniu inwestora pawilon centrum konferencyjnego ma stanowić fragment większej całości, w skład której wejdzie też niewielki park oraz muzeum z ekspozycją poświęconą tradycji piwowarskiej w Warce. Śmiałości tego zamysłu nie dorównały ani skromny wyjściowy budżet, ani wybrana przez zleceniodawcę lokalizacja. Budynek mający tworzyć wizerunek firmy stanął w mało reprezentacyjnym miejscu na tyłach baraku administracyjnego, w bezpośrednim sąsiedztwie parkingu. Od strony wejścia rozciąga się widok na główne zabudowania produkcyjne.
W parterowym pawilonie o powierzchni użytkowej około 860 m2 znajduje się sala konferencyjna dla 100 osób (przedzielona ruchomą przegrodą na dwie niezależne części) wraz z pomieszczeniem tłumaczy, szatnia, bar, zespół toalet i obszerny przeszklony hol, który jest najbardziej efektowną przestrzenią budynku. Autorzy zaproponowali urozmaicony i harmonijny układ przestrzenny. Krzywe linie rzutu były w większości przypadków dyktowane funkcją lub dążeniem do dostosowania obiektu do kontekstu. Arbitralność niektórych rozwiązań formalnych jest wybaczalna – prowadzi do interesujących efektów. Foyer, będące jednocześnie łącznikiem z budynkiem istniejącym, zostało ukształtowane wokół starej wierzby płaczącej rosnącej pośrodku dziedzińca wejściowego.
- 1
- 2

-
Architektura wnętrz wrocławskiego browaru Złoty Pies miała być przytulna i atrakcyjna dla turystów; projektanci postawili na recykling więcej
-
Czy współczesna architektura mieszkaniowa, bryły apartamentowców i osiedla są monotonne? Odwiedzając kolejne miasta nie można oprzeć się wrażeniu, że każde nowoczesne osiedle deweloperskie wygląda…niemal identycznie. I niestety, nie jest to bynajmniej widok zachwycający. więcej
-
Żyjemy w czasach przetwarzania dzieł kultury, w tym również architektury współczesnej, na produkty. To dzisiaj dochodowy interes więcej
-
Londyn pozazdrościł Paryżowi i postanowił wybudować własną wieżę Eiffla, która uświetni olimpiadę w 2012 roku. Nie ma powrotu do konstrukcji nitowanych i koronkowej formy z XIX wieku. Londyńska wieża będzie odpowiadała charakterowi swoich czasów – ma być dekonstruktywistyczna, pokręcona i… niepozbawiona angielskiego humoru więcej
