Architektura
ARCHITEKTURA

Miss Sarajevo – przewodnik po Sarajewie

  • Komentarze

Sarajewo

Sarajewo widziane z wschodniego krańca w kierunku zachodnim. Już w panoramie miasta widoczna jest dwoistość Sarajewa, łączącego w sobie cechy miasta tureckiego i środkowo-europejskiego.

Fot: Paweł Pomykalski, Beata Skrzypek
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo
  • Sarajewo

Stolica Bośni i Hercegowiny to miasto, w którym prawosławne cerkwie, katolickie kościoły, żydowskie synagogi oraz islamskie meczety sąsiadują ze sobą od wieków. Sarajewo stanowi esencję Bałkanów. To miasto porzucane i wciąż budowane na nowo. Zapraszamy na architektoniczny spacer po mieście, które jeszcze 15 lat temu było morzem ruin

Miasto składa się z kilku części, które pozornie zupełnie do siebie nie pasują. Choć położone są bardzo blisko siebie to jednak prawie się nie przenikają. Wygląda to trochę tak jakby każda epoka, która przynosiła ze sobą nową władzę, porzucała dorobek poprzedników i na nowym obszarze budowała od podstaw nowe założenie, zupełnie nie przystające do wcześniejszego.      

Wystarczy wjechać do Sarajewa od zachodniej strony by zauważyć, że jest w nim coś nietypowego. Rozwój tego sporego jak na warunki bałkańskie miasta (ponad 320 000 mieszkańców) przez wieki był podyktowany przez czynniki naturalne. Stolica Bośni i Hercegowiny zajmuje specyficznie ukształtowaną dolinę zwaną przez miejscowych poljem. Jest ona długa na ponad 20 km, a jej szerokość nie przekracza 3 km. Dookoła otaczają ją stosunkowo łagodne stoki górskie a dno, co ciekawe, jest niemal zupełnie płaskie. Organizm miejski założony w XV w. we wschodniej części doliny mógł się rozwijać bez przeszkód tylko w jednym kierunku – zachodnim.

Wróćmy jednak na moment do zachodniego wjazdu. Do pokonania mamy olbrzymi obszar przedmieść wypełniony socjalistycznymi bokowiskami. Dokładnie w geometrycznym środku całego miasta trwają w najlepsze osiedla mrówkowców a pierwsze oznaki centrum – tzw. city ze sporą ilością biurowców i zabudowaniami kompleksu rządowego – majaczą dopiero na horyzoncie. Po minięciu współczesnego centrum okaże się, że to, co dla turysty najciekawsze, czyli zabytkowe stare miasto położone jest już zupełnie na skraju stolicy, niemal przy samych jej wschodnich granicach. Żeby dodać smaczku najstarsza „turecka” część miasta oddzielona jest od współczesnego centrum śródmieściem wybudowanym w drugiej połowie XIX w., kiedy Bośnię okupowały Austro-Węgry. Ta dzielnica, mimo że nieco spatynowana, posiada kilkanaście ulic wypełnionych zwartą zabudową neostylowych kamienic, a także kilka budynków użyteczności publicznej, których nie powstydziłby się Kraków, Lwów czy nawet Praga lub Budapeszt.

powiew orientu

Żeby lepiej zrozumieć poszczególne części składowe Sarajewa odwróćmy kierunek naszego patrzenia o 180 stopni i zobaczmy jak się ono historycznie rozwijało. Stare miasto zwane tutaj z turecka Baščaršija to nieźle zakonserwowany turystyczny skansen dawnej architektury osmańskiej z kilkoma meczetami, tym największym na Bałkanach meczetem Gazi Husrev-bega z 1530 roku. Już na dziedzińcu uwagę przykuwa studnia z pięknym, drewnianym zadaszeniem. Jest to miejsce, w którym muzułmanie obmywają stopy przed wejściem do meczetu. Na starym mieście można się natknąć na inne budynki typowe dla miast imperium otomańskiego jak bezistany (kryty bazar, rodzaj murowanej hali targowej) łaźnie, sahat kula (wieża zegarowa odmierzająca czas poszczególnych modlitw), konaki (zajazdy dla kupców) czy medresa (islamska szkoła średnia).        

  • 1
  • 2
przeczytaj rowniez
  • Bogdan Bogdanowić: przeklęty budowniczy
    Bogdan Bogdanowić: przeklęty budowniczy

    Znajdujące się na terenie dawnej Jugosławii pomniki Bogdana Bogdanovića to wyjątkowe zjawisko w historii europejskiej sztuki XX wieku.  W wielu przypadkach architekt swoimi gigantycznymi monumentami tak dalece zmienił otoczenie, że można go uznać za prekursora land artu więcej

Autor: Paweł Pomykalski, Beata Skrzypek
Zdjęcia: Paweł Pomykalski, Beata Skrzypek
Data publikacji: 26.07.2011 12:35
do góry
uaktualnij licznik
Miesięcznik architektura
W numerze 04/2017:
  • Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
  • Aparthotel Lwowska 1 w Krakowie
  • Węzeł przesiadkowy w Solcu Kujawskim
  • Apartamenty LEA 251 w Krakowie
  • więcej
tagi
81.waw.pl apartament apartamentowiec aranżacja wnętrz aranżacje wnętrz architekci architekt architektura architektura Grecji architektura krajobrazu architektura polska architektura sakralna architektura Warszawy architektura wnętrz architektura wnętrza architektura Wrocławia architektura współczesna beton beton architektoniczny biuro biuro architektoniczne biurowiec BoConcept bryła centrum handlowe co zobaczyć Comitor dach dekoracje design dizajn dom dom jednorodzinny drapacz chmur drewno ekologia Euro 2012 film gotyk historia architektury hotel ikea ikona architektury komiks konkurs konkurs architektoniczny kościół Kraków kuchnia lampa loft Londyn małe mieszkanie MAŁY DOM meble Mies van der Rohe minimalizm moda modernizacja modernizm muzeum Muzeum Sztuki Nowoczesnej Newmor Nizio Design International nowoczesna architektura nowoczesne wnętrza nowoczesne wnętrze nowoczesny dom NOWY PROJEKT ZAHA HADID ogród okno ornament pawilon polski design pracownia architektoniczna projekt projekty projekty zahy hadid przestrzeń miejska przestrzeń publiczna recykling rewitalizacja sarp Serwis o architekturze stararchitekt starożytna Grecja Studio Forma 96 STYL NOWOCZESNY styl skandynawski sztuka sztuka współczesna świątynia Tremend trendy urbanistyka wakacje 2013 Warszawa wieżowce Wieżowce Warszawa wieżowiec wnętrza Wrocław współczesna architektura współczesny design wystawa wzornictwo Zaha Hadid ZAHA HADID projekty zrównoważony rozwój życie w architekturze
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.