Certyfikat LEED
System certyfikacji LEED (Leadership in Energy and Enviromental Design) powstał w końcu lat 90. dzięki amerykańskiej organizacji Green Building Council. To stowarzyszenie, promujące idee budownictwa zgodnego z zasadami zrównoważonego rozwoju, przyznaje certyfikatu budynkom spełniającym wymagania dotyczące oszczędnego zużycia wody i energii, emisji zanieczyszczeń czy „zielonej” architektury wnętrz. Jak dotąd, w Polsce certyfikat LEED otrzymało 29 brył budynków. Większość z nich to współczesne biurowce. Pięciogwiazdkowy Baltic Park Molo byłby pierwszym w Polsce kompleksem hotelowym z takim certfikatem. Za inwestycję odpowiada Zdrojowa Invest, a cały proces certyfikacji prowadzi biuro architektoniczne visio | architects and consultants.
Projekt bryły i zrównoważony rozwój
Chociaż certfikat LEED mogą zdobyć także budynki modernizowane, wyśrubowane normy łatwiej spełnić, jeśli projektuje się od początku z myślą o zrównoważonym rozwoju. Architekci musieli zająć się odpowiednim zagospodarowaniem terenu, wprowadzić rozwiązania zwiększające efektywność zużycia wody, energii, materiałów i zasobów naturalnych oraz jakości środowiska wewnętrznego. Bryła budynku ma być „zielona”. Około 50% budynku pokrywają zielone powierzchnie - ogrody na dachu, tarasach, balkonach. W projekcie przewidziano wykorzystanie lokalnych gatunków roślin, które są z reguły bardziej odporne, wymagają mniej opieki i mają mniejsze zapotrzebowanie na wodę od większości dekoracyjnych roślin. Do nawadniania używana będzie deszczówka, doprowadzana bezpośrednio do roślin systemem drenaży.
Współczesna architektura plus rower
Aby spełnić wymagania systemu LEED, projektanci uwzględnili w swojej koncepcji stanowiska ładowania samochodów elektrycznych. Szczęśliwie powoli standardem staje się projektowanie z myślą o cyklistach. To drobiazgi – stojaki dla rowerów, natrysk i przebieralnia nie zajmują zbyt wiele miejsca, a wydatnie ułatwiają dojazd do pracy.
W budynku zastosowane będą także bardziej kosztowne rozwiązania. Inteligentny system zarządzania budynkiem ma zmniejszyć zużycie energii, a w łazienkach i toaletach znajdzie się armatura o zapotrzebowaniu na wodę mniejszym o połowę od standardu.
Oprócz tego część (raczej niewielka) energii zużywanej przez budynek pochodzić będzie z własnych, małych turbin wiatrowych. Większe oszczędności da zapewne odpowiednie przeszklenie, chroniące przed przegrzewaniem, oraz dające chłód podcienia.
Otwarcie pierwszego pięciogwiazdkowego hotelu wraz aquaparkiem (ciekawe, czy tu też będzie oszczędzana woda?) i promenadą zaplanowano na 2016 rok. Cały kompleks z drugim hotelem i molo ma powstać do 2020 roku.
(kz)
