W grudniu 2008 roku, sześć lat po rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego, otwarto nowy gmach Opery Krakowskiej. Kompleks, według projektu Romualda Loeglera, powstał w miejscu, gdzie przez dziesięciolecia funkcjonowała operetka. Zajmowała ona przebudowany pawilon ponadstuletniej ujeżdżalni koni, stanowiący niegdyś część koszar kawalerii. Władze miasta zadecydowały, że miejsce tak długo kojarzone z kulturą teatralną i muzyczną będzie odpowiednie dla lokalizacji opery. Planowane w tym rejonie inwestycje komunikacyjne i rozbudowa pobliskiego kampusu Uniwersytetu Ekonomicznego, przygotowana również przez pracownię Romualda Loeglera, były szansą stworzenia atrakcyjnej przestrzeni miejskiej, położonej niedaleko śródmieścia. Decydenci niespecjalnie jednak zajmowali się koordynacją poszczególnych inwestycji, a przebudowa ronda Mogilskiego nie ułatwiła dostępu do nowego kompleksu.
Budynki opery zostały wstawione pomiędzy klinowo zbiegające się ulice Lubicz i Topolową. Trudną, niedużą w stosunku do wielkości projektowanego obiektu działkę architekt starał się wykorzystać w taki sposób, aby powiązać go z otwartym przedpolem obszernego węzła komunikacyjnego. Przeszkodę stanowił socrealistyczny biurowiec, zajmujący najbardziej eksponowane miejsce w tej przestrzeni. Rozwiązaniem tyleż skutecznym, co kontrowersyjnym stała się śmiała wizja kolorystyczna nowych budynków. Operę trudno przeoczyć, nawet, gdy główną fasadę starego biurowca pokrywa płachta olbrzymiego banera reklamowego.

-
Budowane w okresie gierkowskim domy-kostki to dziś niedoceniany element pejzażu polskich miast. Kubiczne bryły, ściany pokryte tłuczonym talerzami, czy dach kopertowy – to dizajn, który zainspirował biuro architektoniczne group-arch. Architekci kupili właśnie taką kostkę we Wrocławiu i ją mocno podrasowali. I tak dom-kostka przemienił się w willę-pracownię więcej
-
Dwa betonowe szyby klatek schodowych dadzą podparcie stalowej konstrukcji nadwieszonej 13 metrów nad ziemią. Tam powstanie główna przestrzeń muzeum. - Prace przypominać będą nieco budowę mostu - oceniają projektanci gmachu Muzeum Kantora nad Wisłą. Muzeum ma być gotowe w przyszłym roku więcej
-
Czeski architekt i artysta Jiří Kroha nie stał się liderem żadnego z kierunków; konsekwentnie, na uboczu, dokonywał „cichych rewolucji” – najczęściej ignorowanych przez współczesnych mu ludzi sztuki. Dziś jego dorobek przypomina wrocławskie Muzeum Architektury więcej
-
Adaptacja silosu na mieszkanie
Ołomuniecki silos nie został oswojony, lecz okiełznany: nie mamy do czynienia z typowym loftem, mieszkaniem bezkonfliktowo wpisującym się w historyczną tkankę architektoniczną, ale z radykalną interwencją, której najważniejszym elementem jest dominująca, przeskalowana nadbudowa więcej
