Różowe wieżowce
Zaprojektowany przez brytyjską pracownię architektoniczną Chetwoods Architects wieżowiec kompleksu Phoenix Towers ma być pierwszym budynkiem na świecie, który osiągnie wysokość kilometra. Bliźniacza wieża będzie nieco niższa, ale i tak rekord Burdż Chalifa w Dubaju ma zostać pokonany o 150 metrów.
Drapacze chmur mają powstać w Chinach, w ośmiomilionowym mieście Wuhan. Metropolia jest obecnie jednym z najważniejszych ośrodków gospodarczych w środkowych Chinach i nie brak w niej wieżowców. Nawet dwustumetrowe drapacze chmur będą jednak wyglądać jak małe domki przy kolosalnych wieżach. Cały kompleks zająć miałby 47 hektarów, wypełniając wyspę na jeziorze Wuhan, z czego teren przeznaczony pod same wieżowce obejmuje 7 hektarów. Pomiędzy budynkami (symbolizującymi męski i żeński aspekt świata) zawiśnie model układu słonecznego. Całość wygląda raczej jak wizualizacja z gry komputerowej, niż typowy projekt, ale to nie znaczy, że bryła nie powstanie.
Zrównoważony rozwój?
Niezwykle kosztowne wieżowce raczej nie kojarzą się z hasłami zrównoważonego rozwoju. Projektanci twierdzą, że bryły Phoenix Towers będą korzystne dla środowiska. Drapacze chmur mają działać jak wielkie oczyszczalnie, filtrując powietrze i wodę z otaczającego budynki jeziora. W Wuhan zanieczyszczenie powietrza to naprawdę poważny problem. W mieście zdarzają się opady czarnego śniegu, niedawno zamknięto dopływ wody do kilku dzielnic ze względu na skażenie amoniakiem, a trujący smog to już właściwie norma. Nowy drapacz chmur oczywiście tego nie zmieni, ale ma być symbolem zmian w podejściu do ochrony środowiska.
Elewacja budynków zostanie pokryta panelami fotowoltaicznymi, które zmienią drapacz chmur w elektrownię, planowany jest też montaż turbin wiatrowych. Kotły na biomasę, zielone ściany, wertykalne ogrody uprawne (czy warzywa nie będą toksyczne?), nawet hotele dla owadów - w projekcie upakowano wszystko, co może kojarzyć się z ekologią i zrównoważonym rozwojem, oczywiście w kosztownej i megalomańskiej wersji.
Inwestorem jest chińska grupa Hua Yan.
Architektura bioniczna
Według projektanta, koncepcja inspirowana była budową namorzynów. Drzewa mangrowe, wyrastające wysoko wzniesionymi korzeniami ponad wodę, kojarzą się z bryłami Phoenix Towers. Równie dobrze jednak w tym przypadku skojarzenia z „Ogrodem Rozkoszy Ziemskich” Hieronima Boscha. Całkiem słusznie, bo wieżowiec ma być między innymi centrum rozrywkowym. Projektanci uważają, że budynek może zostać oddany do użytku już w 2018 roku.
- 1
- 2
