Architekci z japońskiego biura Toshiaki Oyabu Architects wymyślili ciekawy pomysł na rozwiązanie problemu niedoboru przestrzeni publicznych w ciasno zabudowanych miastach. Inspirując się tradycyjną japońską konstrukcją hiroen - przypominającą werandę strukturą, projektanci stworzyli kilkupoziomową rampę do spotkań i zabaw dla dzieci.
Ta nietypowa budowla powstała w wąskiej, niewykorzystanej przestrzeni pomiędzy pięcioma domami mieszkalnymi w Osace. Konstrukcję wykonano z metalowej siatki, która nie ogranicza dostępu światła do otaczających budynków. Genialna w swojej prostocie konstrukcja natychmiast została skolonizowana przez okoliczną bandę urwisów. To świetny pomysł dla rodziców, bo mogą mieć swoje pociechy na oku, nie ograniczając ich wolności.
Architekci zdecydowali nie narzucać użytkownikom żadnego programu, dzięki czemu rampa pozostaje elementem neutralnym, który w każdej chwili można dostosować do potrzeb mieszkańców.
