Enterprise (model testowy), Columbia, Challenger, Discovery, Atlantis i Endeavour. Dwa uległy katastrofom – Challenger (podczas startu) w 1986 r. i Columbia (przy schodzeniu na Ziemię) w 2003 r. – w wyniku których śmierć poniosło 14 astronautów. Po obu tych tragediach program Space Shuttle był krytykowany, ale w sumie przyniósł ogromne korzyści, wielkie doświadczenie oraz pomógł w realizacji największego kosmicznego przedsięwzięcia ludzkości – budowie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Przez te trzydzieści lat, w trakcie misji wahadłowców przeprowadzono tysiące eksperymentów i badań naukowych, wyniesiono na orbitę dzięki nim wiele sond kosmicznych, na przykład Galileo, Magellan czy Ulysses (do zbadania Jowisza, Wenus i rejonów biegunowych Słońca). Wahadłowce cztery razy dostarczały sprzęt i ludzi, którzy dokonywali niezbędnych napraw Kosmicznego Teleskopu Hubble’a. Dzięki nim aktywowano obserwatorium kosmiczne Chandra, a także naprawiano satelity komunikacyjne, na przykład Intelsat. To, plus rozbudowa stacji kosmicznej, wymagało opracowania do perfekcji techniki tzw. spacerów kosmicznych, podczas których astronauci z wahadłowców przebywali w otwartej przestrzeni tysiące godzin.
Dlaczego wahadłowce idą do muzeum?
Wahadłowce przemierzały nasz najbliższy kosmos tak długo, że zdążyły nam już spowszednieć. Ostatnio, ich loty nie skupiały przed telewizorami tylu widzów, co w latach 80. ubiegłego wieku. Mało tego, starty i powroty Discovery czy Atlantisa nie były już w ogóle transmitowane. Nawet w Ameryce. Ale wahadłowce zrobiły swoje. A może nawet dużo więcej, niż miały w pierwotnych planach zrobić. Teraz, jak niegdyś, na początku trwania programu, ostatni lot Atlantisa przyciąga znów uwagę milionów. Tysiące ludzi już koczuje w pobliżu Cape Canaveral, gdzie ustawiony i gotowy do startu Atlantis, czeka na dobrą pogodę. Teraz, gdy zbliża się ostatnia misja, może warto spojrzeć na cały program z długiej, trzydziestoletniej perspektywy.

-
Architekturą współczesną możemy nazwać m. in. nowoczesny budynek muzeum sztuki współczesnej lub biurowiec na wysokim poziomie, ale nie tylko. Mniejsza skala i mniej wyniosła funkcja również zasługuje na to miano. Jednym z przykładów takich obiektów jest bryła pawilonu Webb Chapel w USA w Teksasie, która jest... schronem przed słońcem i wysoką temperaturą więcej
-
Czy Barack Obama będzie jadł wigilijną kolację na porcelanowym serwisie z Polski? To bardzo prawdopodobny scenariusz, gdyż Biały Dom kupił w Fabryce Porcelany Kristoff zastawę stołową oraz garnitur do kawy dla 36 osób. Prezydent USA wybrał porcelanowe naczynia z kolekcji Alaska. Zobaczcie naczynia w kolekcji Alaska, które trafiły do Białego Domu! Podoba wam się design zestawu Alaska? więcej
-
David Fincher dzieli filmy na dwie kategorie. Otóż istnieją według niego filmy i Filmy. Te pierwsze robi się dla publiczności, drugie zaś sprawiają frajdę również reżyserowi. Twórca tak kultowych obrazów, jak Siedem i Fight Club. Reżyser najlepszych klipów w karierze Madonny, zdobywca Złotego Globu obchodzi dziś 49 urodziny więcej
-
28 km korytarzy, 4200 zegarów, 20 restauracji i 284 toalety. Stąd Ameryka prowadzi swoje wojny, bez przerwy od 60 lat więcej

- ARCHITEKTURA: Bryła, która poskramia upały! Pawilon Webb Chapel
- LIFESTYLE: Barack Obama kupił w Polsce porcelanę
- ARCHITEKTURA: Dziś 49 urodziny obchodzi twórca thrillera Siedem, David Fincher
- ARCHITEKTURA: Polityka: Forteca Pentagon - wojenne centrum dowodzenia Ameryki
- ARCHITEKTURA: Newsweek: „Dynastia” – nieśmiertelny serial ma urodziny