Architektura
ARCHITEKTURA

Kostka polska 2.0 - pracownia architektoniczna we Wrocławiu

  • Komentarze

Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
Fot: Marek Arcimowicz
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu
  • Pracownia architektoniczna we Wrocławiu

Budowane w okresie gierkowskim domy-kostki to dziś niedoceniany element pejzażu polskich miast. Kubiczne bryły, ściany pokryte tłuczonym talerzami, czy dach kopertowy – to dizajn, który zainspirował biuro architektoniczne group-arch. Architekci kupili właśnie taką kostkę we Wrocławiu i ją mocno podrasowali. I tak dom-kostka przemienił się w willę-pracownię

Budowane w okresie gierkowskim domy-kostki, w zależności od lokalizacji i aspiracji właściciela, miały wyglądać jak nowoczesna willa bądź wpisywać się w tradycję. Stąd do kubicznego pudełka dodawano często dach kopertowy albo „ozdabiano” elewacje potłuczonymi talerzami i kolorowymi kafelkami układanymi w romby. Dom na Borku, jednym z najbardziej prestiżowych osiedli Wrocławia, był takim pudełkiem wciśniętym w narożną działkę wśród międzywojennej zabudowy o szlachetnej architekturze. Do narożnika poprzedni właściciele dobudowali częściowo zagłębiony w ziemi, przeskalowany garaż, nad którym powstał taras, a w przyszłości miały stanąć dodatkowe kondygnacje. Dom kupiło prężnie rozwijające się wrocławskie biuro architektoniczne z myślą przerobienia go na własną pracownię. Cichy, willowy Borek jest dobrze skomunikowany z centrum, usytuowany tuż przy wrocławskiej obwodnicy.

Przebudowa domu-kostki to wyzwanie dla architektów. Najczęściej nijakie, bezstylowe obiekty są dla projektantów jak tabula rasa. W tym przypadku architekci doszukali się kontynuacji idei modernizmu, który ujawnił się tu w formie wypaczonej i starą kostkę przeobrazili w neomodernistyczne cacko. Budynek zyskał współczesny wyraz, zachował jednak skalę i klasę sąsiadujących z nim willi.
Głównym zadaniem projektowym było powiększenie powierzchni użytkowej dwukondygnacyjnego domu. Na potrzeby archiwum i modelarni zaadaptowano piwnice, a pozostałą przestrzeń uzyskano nadbudowując taras nad garażem. Mimo że jego budowniczowie przezornie wzmocnili mury i fundamenty, architekci zaprojektowali lekką konstrukcję stalową, by nie obciążać zastanego ustroju. Takie rozwiązanie pozwoliło na wielkie przeszklenia – gigantyczne okno w eksponowanym narożniku, przez które można oglądać wnętrze pracowni. Rozbudowę wyróżniono materiałem okładziny i skalą. Prostopadłościenna bryła jest wyższa od willi (podwyższona attyka skrywa klimatyzatory), a narożnik wystaje poza obrys dawnego garażu, dzięki czemu budynek zyskał bardziej wyrafinowaną formę, daleką od pierwotnej toporności domu-kostki. Elewacje dobudowanej części oblicowano modrzewiem syberyjskim ułożonym w drobny, poziomy siding.

Stara część budynku utrzymana została w kolorystyce charakterystycznej dla klasycznego modernizmu – biel na elewacjach dopełnia szary tynk w części cokołowej, natomiast werandę wejściową pokrywa blacha tytanowo-cynkowa. Oknom nadano pasmowy charakter, nie tylko poprzez korektę ich kształtu, ale i zastosowanie szkła elewacyjnego w miejscach słupków międzyokiennych.
Podział stylistyczny uwidacznia się także we wnętrzach. W starej części dominuje minimalizm, jedyną ekstrawagancją są meble z powtarzającym się motywem perforacji. Układ pomieszczeń wynika z rozmieszczenia ścian konstrukcyjnych. Dobudowana część utrzymana jest w estetyce industrialnej – otwarta przestrzeń i mocna czerwień ścian. Widoczną konstrukcję stalową dopełniają biegnące pod sufitem stalowe przewody wentylacyjne oraz przemysłowe oświetlenie własnego patentu ze świetlówkami ukrytymi za siatką.

Te dwa style w jednym, niewielkim budynku jawią się jako manifest możliwości projektantów, a poszczególne elementy wyeksponowane są jak produkty w katalogu.

Przebudowie kostki towarzyszyło przeobrażenie skrawków terenu wokół niej w bujny ogród. Natychmiastowy efekt uzyskany ma być dzięki szybko rosnącym bambusom.

Po gierkowskiej epoce w budynku nie ma już prawie śladu, jest za to gładki, modny kostium niczym z żurnala. Projektanci opakowali kostkę w elementy będące w Polsce na architektonicznym topie, składające się na tak zwany modernizm dla mięczaków. Wrocławscy architekci zbudowali efektowną, rozpoznawalną wizytówkę własnej pracowni, która z pewnością będzie podobać się klientom, zwłaszcza komercyjnym.

  • 1
  • 2
przeczytaj rowniez
  • Ciche rewolucje Jiříego Krohy
    Ciche rewolucje Jiříego Krohy

    Czeski architekt i artysta Jiří Kroha nie stał się liderem żadnego z kierunków; konsekwentnie, na uboczu, dokonywał „cichych rewolucji” – najczęściej ignorowanych przez współczesnych mu ludzi sztuki. Dziś jego dorobek przypomina wrocławskie Muzeum Architektury więcej

  • Hotel w dawnym spichlerzu we Wrocławiu
    Hotel w dawnym spichlerzu we Wrocławiu

    Na fundamentach doszczętnie zniszczonej, szesnastowiecznej słodowni postawiono nową strukturę, utrzymaną w stylistyce minimalizmu więcej

  • Adaptacja silosu na mieszkanie

    Ołomuniecki silos nie został oswojony, lecz okiełznany: nie mamy do czynienia z typowym loftem, mieszkaniem bezkonfliktowo wpisującym się w historyczną tkankę architektoniczną, ale z radykalną interwencją, której najważniejszym elementem jest dominująca, przeskalowana nadbudowa więcej

  • Hala sportowa w Bieruniu

    Budynek hali powstał w wyniku rozpisanego przez gminę ogólnopolskiego konkursu architektonicznego więcej

Źródło: "Architektura- murator" 5/2008
Autor: Tomasz Malkowski
Zdjęcia: Marek Arcimowicz
Data publikacji: 16.06.2011 12:55
do góry
uaktualnij licznik
Miesięcznik architektura
W numerze 04/2017:
  • Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
  • Aparthotel Lwowska 1 w Krakowie
  • Węzeł przesiadkowy w Solcu Kujawskim
  • Apartamenty LEA 251 w Krakowie
  • więcej
tagi
81.waw.pl apartament apartamentowiec aranżacja wnętrz aranżacje wnętrz architekci architekt architektura architektura Grecji architektura krajobrazu architektura polska architektura sakralna architektura Warszawy architektura wnętrz architektura wnętrza architektura Wrocławia architektura współczesna beton beton architektoniczny biuro biuro architektoniczne biurowiec BoConcept bryła centrum handlowe co zobaczyć Comitor dach dekoracje design dizajn dom dom jednorodzinny drapacz chmur drewno ekologia Euro 2012 film gotyk historia architektury hotel ikea ikona architektury komiks konkurs konkurs architektoniczny kościół Kraków kuchnia lampa loft Londyn małe mieszkanie MAŁY DOM meble Mies van der Rohe minimalizm moda modernizacja modernizm muzeum Muzeum Sztuki Nowoczesnej Newmor Nizio Design International nowoczesna architektura nowoczesne wnętrza nowoczesne wnętrze nowoczesny dom NOWY PROJEKT ZAHA HADID ogród okno ornament pawilon polski design pracownia architektoniczna projekt projekty projekty zahy hadid przestrzeń miejska przestrzeń publiczna recykling rewitalizacja sarp Serwis o architekturze stararchitekt starożytna Grecja Studio Forma 96 STYL NOWOCZESNY styl skandynawski sztuka sztuka współczesna świątynia Tremend trendy urbanistyka wakacje 2013 Warszawa wieżowce Wieżowce Warszawa wieżowiec wnętrza Wrocław współczesna architektura współczesny design wystawa wzornictwo Zaha Hadid ZAHA HADID projekty zrównoważony rozwój życie w architekturze
Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.