Konkurs architektoniczny na nowy gmach filharmonii w Szczecinie wygrało studio Barozzi Veiga z Barcelony. Bryła budynku nawiązuje do bezpośredniego otoczenia w śródmieściu. Zlokalizowane tu budynki mają wielospadowe dachy, co przyczyniło się do powstania formy architektury współczesnej, jaką zaproponowało biuro. Śródmieście przykryte jest, wynurzającymi się z tkanki miejskiej, wieżami kościołów i gmachów. Korespondująca z tą sytuacją elewacja została zaprojektowana tak, by podkreślić kierunki pionowe i strzelistość bryły.
Wnątrz obiektu powstają się z dwóch sal koncertowych. Większej o pojemności 951, oraz mniejszej, która pomieści 192 osoby. Inne funkcje zlokalizowane w budynku to kawiarnia, sklepiki i stoiska muzyczne, a także przestrzeń wystawiennicza usytuowana na trzecim piętrze, która pozwoli na organizowanie wystaw i różnego rodzaju imprez. Do budynku prowadzi reprezentacyjny hol wejściowy o wysokości trzech kondygnacji.
Filharmonia ma zostać nie tylko budynkiem przeznaczonym do organizowania koncertów muzyki symfonicznej oraz wystaw, ale także ma stać się ikoną architektury Szczecina.
Bryła budynku jest już właściwie gotowa, we wnętrzach trwają prace wykończeniowe. Praca w niektórych pomieszczeniach jest zresztą bardzo czasochłonna; wnętrze jednej z sal wyłożone jest złotymi płatkami, nakładanymi metodą konserwatorską. Co to oznacza? Zamiast dziarskich malarzy czy glazurników we wnętrzach przez całe miesiące krzątało sie kilkanaście osób, które za pomocą pęsety przenosiły na ścianę cieńsze od bibuły zlote arkusiki.
Jaki jest efekt? Jako nowa bryła wygląda od środka i jak zmieni architekturę Szczecina? Pozostaje odliczać czas do wielkiego otwarcia. Piątego września 2014 nowa filharmonia zostanei otwarta i rozpocznie się wielodniowe święto muzyki. Fani współczesnej architektury też znajdą coś dla siebie!
Milena Glinojecka