Dyspozycja funkcjonalna
Wysokość poszczególnych pomieszczeń jest uzależniona od ich funkcji (3,60-10,50 m). Liczbę elementów konstrukcyjnych zmniejszono do niezbędnego minimum, a instalacje zintegrowano ze ścianami i stropami
Okna
Betonowy monolit jest przepruty 134 oknami o czterech różnych wielkościach (w projekcie konkursowym było 3500 otworów), rozmieszczonych bez wyraźnej logiki, co przy oglądaniu od zewnątrz uniemożliwia zrozumienie podziału na kondygnacje. Jednak ich wielkość i lokalizacja są ściśle uwarunkowane wymogami funkcjonalnymi pomieszczeń i warunkami oświetlenia.
Lekkie stropy
Stropy grubości 50 cm wykonano w systemie Cobiax, w którym warstwa obojętna przekroju stropu jest wypełniona pustymi w środku kulami z recyklowanego polietylenu. System jest lżejszy o około 30% od tradycyjnej konstrukcji żelbetowej, bardziej ekologiczny (zmniejsza emisję CO2 o około 92 kg/m3), a możliwa do osiągnięcia rozpiętość stropów dochodzi do 20 m. Dzięki zastosowaniu systemu w projekcie w Essen oszczędzono około 20% emisji CO2 (148 t) oraz 480 m3, czyli 1200 t betonu (200-500 kg/m2), osiągając rozpiętość 17 m.
Pod kulami rozprowadzono rury systemu aktywizującego termicznie konstrukcję, a w płaszczyźnie sufitu zamontowano elementy oświetleniowe. Aby zachować gładkość powierzchni, zbrojenie dolnej warstwy stropu zagęszczono w celu zmniejszenia wielkości rys.
W najbliższej odległości od narożników szachtów i od kolumn występują wyjątkowo silne naprężenia ścinające – wprowadzono tam wzmacniające elementy stalowe i zastosowano tradycyjną tyechnologię żelbetową, rezygnując z prowadzenia instalacji.
Betonowanie prowadzono w rytmie tygodniowym w celu uzyskania jak najlepszej jakości powierzchni betonu. Do wykonania ścian wykorzystano wielkoformatowe płyty szalunkowe Westoplan XXL (250 x 650 x 2 cm) wykonane z fornirowanej sklejki wykończonej bezfugową, odporną na ścieranie żywicą wzmacnianą włóknami szklanymi. Faktura powierzchni nie była wykańczana, została ujednolicona na całej elewacji. Ściany rozszalowywano po 2-4 dniach, a stropy – średnio po trzech tygodniach.

-
-
Andreas Gursky uznawany za jednego z najważniejszych współczesnych fotografików. Zdjęcia tego niemieckiego artysty wykonane są jakby z oddali, z kosmosu, pozwalają spojrzeć na miasta, ulice z dystansu. Gursky celowo rezygnuje z efektowności i ekspresji na rzecz surowego realizmu więcej
-
Hélène Binet to najsłynniejsza obecnie fotografka architektury na świecie. O jej zdjęciach marzą wszyscy najwięksi architekci. Stale współpracuje m.in. z Zahą Hadid czy Danielem Libeskindem. Celem Binet jest nie tyle dokumentacja budynku, co jego interpretowanie, dzięki czemu zdjęcie nabiera cech niezależnego dzieła sztuki więcej
-
Budowane w okresie gierkowskim domy-kostki to dziś niedoceniany element pejzażu polskich miast. Kubiczne bryły, ściany pokryte tłuczonym talerzami, czy dach kopertowy – to dizajn, który zainspirował biuro architektoniczne group-arch. Architekci kupili właśnie taką kostkę we Wrocławiu i ją mocno podrasowali. I tak dom-kostka przemienił się w willę-pracownię więcej

- LIFESTYLE: W subiektywie - Światowa fotografia architektury: Maurizio Marcato
- LIFESTYLE: Mistrzowie fotografii architektury: Andreas Gursky
- LIFESTYLE: Mistrzowie fotografii architektury: Hélène Binet
- ARCHITEKTURA: Kostka polska 2.0 - pracownia architektoniczna we Wrocławiu
- FORUM: Ciche rewolucje Jiříego Krohy