Nowa secesja
Meble marki Camus Collection produkowane są ręcznie w gminie Requena w Walencji. To stamtąd pochodzi czterech założycieli firmy. Za wzornictwo odpowiada Paco Camús, postać barwna i znana z wszechstronności. Absolwent wydziału wzornictwa przemysłowego, po studiach zajął się rysowaniem komiksów, a później m.in. ilustracją, malarstwem, fotografią architekturą – i pisaniem poezji. Zajmując się tak różnymi dziedzinami, wykształcił bardzo charakterystyczny styl. Klasyczny, ale nie naśladujący bezpośrednio dawnych wzorów, śmiało operujący bryłą i fakturą, ale pasujący do różnych wnętrz.
Camús stawia na świetne rzemiosło i tradycyjne materiały. Część prac wykonują ręcznie ebeniści, do niektórych procesów wykorzystywane są z kolei sterowane cyfrowo obrabiarki. Jego meble wykonywane są z drewna orzecha amerykańskiego, alabastru, szkła i szczotkowanego metalu. Woskowane drewno ma przyjemną fakturę, a płynne kształty zachęcają do badania bryły dotykiem.
Co do dotykania – firma sugeruje regularną konserwację powierzchni, dodając do każdego zakupu zgrabne drewniane pudełeczko z woskiem, papierem ściernym i ściereczką. Kunsztowne stolarskie łączenia są podkreślone odpowiednio dobranymi kolorami drewna, powierzchnie płynnie wymodelowane. Przy tym większość mebli wydaje się być praktyczna. Mam wątpliwości co do krzeseł z przypominającymi żądło oparciami (model Lady Sting), ale już fotele z wyplatanymi siedziskami wyglądają na wygodne.
W kolekcji są między innymi krzesła, stoliki i szafki, a także przedmioty ozdobne.
