O Gdyni pisaliśmy ostatnio najczęściej w związku z architekturą modernistyczną. To rzeczywiście wizytówka miasta, skutecznie promowana m.in. dzięki sieci turystycznych szlaków.
Gdynia to jednak nie muzeum, o czym przekonuje wystawa prezentowana w Pawilonie Polskim podczas Tygodnia Pomorskiego na EXPO 2015. Niewielką wystawę przygotowały Centrum Designu Gdynia we współpracy z Grupą Projektową Razy2. Dwanaście produktów z Pomorza zestawiono z odpowiednio dobranymi smakami. Ciepło pokrowca skojarzone zostało z cynamonową pianką, grzejnik z rozgrzewającą ostrością imbiru. Na wystawie są też m.in. krzesło, lampa i rower. Pomorskie firmy produkty, których produkty znalazły się na wystawie to między innymi Aeon Form (znana m.in. z projektu urny Tear Drop), Flowair (wentylator Oxen) i samo Razy2 (laureat konkursu Dobry Wzór 2014 za projekt grzejnika „PLC”).
Za synestetyczne skojarzenia kulinarne odpowiedzialny jest Rafał Wałęsa, szef restauracji (nomen omen) Sztuczka. Krzyżowanie i łączenie zmysłów daje silniejsze, głębsze wrażenia. Magdalenki Prousta to może najsłynniejszy przykład pobudzania pamięci przez zapach i smak, ale nie tylko literaci znają związki tych zmysłów z pamięcią.
Wystawa została po raz pierwszy pokazana publiczności na Milan Design Week 2014. Przyciągnęła trzysta tysięcy osób. W Polsce ekspozycję można było oglądać w trakcie Gdynia Design Days oraz Łódź Design Festival. W 2015 roku wystawa ponownie trafiła do Mediolanu.
„Smak Przedmiotu” zwraca uwagę jako wydarzenie marketingowe, promujące Pomorze poprzez skojarzenia z innowacyjnością, niebanalnymi pomysłami i dobrym smakiem. W Mediolanie wystawę można oglądać do 7 czerwca. Być może, kolejna odsłona znów trafi do Polski.
Możliwość pokazania na świecie ciekawej koncepcji, jaka narodziła się właśnie u nas jest dużą szansą dla pomorskich firm. Może się to przełożyć na wymierne korzyści, nie tylko wizerunkowe – podsumowuje Ewa Janczukowicz-Cichosz z Centrum Designu Gdynia.
