Barack Obama to najlepsza promocja jaką może sobie wyobrazić firma. Takie szczęście ma Fabryka Porcelany Kristoff, która dostarczyła na zamówienie Białego Domu serwis Alaska dla 36 osób. Ale dopomóc szczęściu przedstawicie Fabryki Porcelany Kristoff wysłali ofertę do Waszyngtonu. Zaproponowano design dwóch kolekcji: Fryderyk i właśnie Alaska.
Dostarczona firma kurierską zastawa Alaska składa się z płytkich i głębokich talerzy, salaterek, wazy, miseczek i sosjerek – w sumie 54 elementów. W skład serwisu kawowego natomiast wchodzi 39 części filiżanki, spodeczki, talerzyki deserowe, cukiernice i mleczniki.
Kwota jaką Biały Dom wydał na te porcelanowe cuda jest nieznana. Wiadomo jednak, że typowy zestaw obiadowy Alaska, który może kupić każdy kosztuje około 1100 pln, kawowy natomiast ok. 500 pln. Prezydent USA zażyczył sobie jednak na każdym naczyniu logotyp Białego Domu, który przygotowały Wałbrzyskie Zakłady Graficzne Kalkomania. Dodatkowo zastawa i serwis zdobiona jest ręcznie płynnym złotem. Na spodzie każdego elementu widnieje zaś znak Fabryki Porcelany Kristoff.