Grzejniki, jak wiele funkcjonalnych elementów mieszkania, często traktowane są trochę po macoszemu. We współczesnej architekturze wnętrz często znikają z pola widzenia. Nadaje im się nie rzucające w oczy kształty, albo całkowicie likwiduje, zastępując np. ogrzewaniem podłogowym.
Zamiast malować grzejnik maskującymi kolorami albo zakrywać go zasłoną, można spróbować innego sposobu. Coraz częściej grzejniki zyskują efektowne, „designerskie” bryły i są eksponowane jak każdy inny element wyposażenia. Formy mogą być proste, minimalistyczne, barokowo rozbuchane, mogą nawet wprowadzać w bład – tak, że funkcja obiektu zaskakuje.
Takim modelem jest np. Ciussai. Wielometrowy, metalowy wąż to dość odważna forma grzejnika. Trzeba jednak przyznać, że daje sporo możliwości. Zawinięty i zawieszony na haku działa jak tradycyjny kaloryfer. Rozwinięty może sięgnąć w odległe, chłodne zakamarki mieszkania.
Jednym z bardziej praktycznych rozwiązań jest grzejnik–półka Tratto. Jeśli dwie funkcje nie rekompensują ceny, jest jeszcze trzecia; grzejnik świeci i może służyć jako dodatkowa lampa.
Grzejniki marki I-radium wyróżnia materiał. Pokryte są drewnem, a poszczególne modele dostępne są z różnym wykończeniem.
Modny od kilku lat corian też może być wykorzystany jako obudowa grzejnika. Model Geo wygląda jak solidna kamienna płyta i grzeje prawie jak wiejski piec kaflowy, ale pasuje także do minimalistycznej architektury wnętrz.
Jeśli nie metal, drewno ani corian, to może beton? Barokowe sploty grzejnika Heatwave projektu Droog Design są jednym z najbardziej rozpoznawalnych grzejników-rzeźb. Moduły można łączyć, pokrywając ścianę organiczną plecionką, która zepchnie w cień wszystkie inne sprzęty.
Paneli może być maksymalni sześć, więc liczba kombinacji jest dość ograniczona. Jeśli potrzeba większej swobody, może lepszy będzie grzejnik Add-On, zaprojektowany przez Satyendra Pakhalé? Małe moduły można łączyć w niemal dowolne układy jak klocki. Dzięki temu grzejnik może być dopasowany do różnych powierzchni (np. narożników, wąskich ścian itp.) albo formowany w ażurową przesłonę.
Przeczytaj także:
