Co zobaczyć we Włoszech? Matera
Matera, miasto w południowych Włoszech, wyróżnia się w Italii szczególną architekturą. Od zewnętrz wszystko wygląda mniej więcej jak zwykle, o ile zwykłym można nazwać którekolwiek ze starych włoskich miast. Budynki wypełniające miasto nie są jednak zwykłymi bryłami, wybudowanymi od fundamentów po dach. W Materze ludzie zrobili fasady i sklepienia, ale właściwe pomieszczenia są na ogół wydrążone w miękkiej, wapiennej skale. Góra, na której powstało Sassi, czyli stara część miasta, jest podziurawiona jak szwajcarski ser. Ulice wyższego poziomu często poprowadzone są po „dachach” domów znajdujących się niżej. Materę oficjalnie założyli Rzymianie w III, jednak przynajmniej część jaskiń była używana już wieki wcześniej. System naturalnych i sztucznych jaskiń jest naprawdę stary – uważa się, że obszar obecnego miasta był zamieszkiwany od paleolitu. Od XVIII wieku miasto rzechodziło jednak pogłębiający się kryzys. Liczba ludności rosła, ale nie przybywało pól uprawnych ani miejsca pod zabudowę. Wiele starych cystern, przez wieki gromadzących deszczówkę zamieniono na domy. W rezultacie problemem stał się dostęp do wody. Przeludnione jaskinie, zamieszkiwane przez zwierzęta i ludzi stały się tak niesprzyjającym miejscem do życia, że śmiertelność wśród niemowląt jeszcze na początku XX wieku szacowano na przeszło 40%. W latach 50. XX przeprowadzono wielką akcję przymusowych przesiedleń, zmuszając mieszkańców do porzucenia jaskiń.
Zrównoważony rozwój we Włoszech
Historia miasta trochę przypomina opowieść o mieszkańcach Wyspy Wielkanocnej – albo współczesnego świata. Zbyt liczni mieszkańcy Matery doprowadzili do ekologicznej i ekonomicznej katastrofy. Dziś we Włoszech miasto przedstawiane jest jako symbol równowagi środowiska i wagi zrównoważonego rozwoju. Miasto, choć wpisane na listę UNESCO, nie zmienia się jednak w muzealny eksponat. Powstają w nim nowe obiekty.
Architektura wnętrz: kamień rządzi
Sextantio Le Grotte della Civita to hotel, który urządzony został w starych jaskiniach. Hotel jest niewielki, liczy 19 pokoi. Architektura wnętrz jest surowa i podkreśla wyjątkowość miejsca. Pomieszczenia zostały z pietyzmem odrestaurowane pod kontrolą konserwatorów. W pracach wykorzystywano lokalne materiały, a do wykończenia kamieni użyto tradycyjnych narzędzi. Prace trwały trzy lata i zakończyły się w 2009 roku. Meble są minimalistyczne. Z surowym kamieniem kontrastują tylko wybrane detale, jak gładkie, owalne wanny zaprojektowane przez P. Starcka. Detale – od menu śniadania, po stroje pracowników – zostały podporządkowane charakterowi otoczenia.
Projekt skalnego hotelu przygotowali Daniele Kihlgren i Enrico Ducrot, a za architekturę wnętrz odpowiadają Margareta Berg i Larura Einaudi.